Samsung Electronics utrzyma wakat na stanowisku prezesa. Stanowisko pozostaje puste od śmierci Lee Kun-hee w październiku.

Gigant elektroniki użytkowej, Samsung Electronics, ogłosił w środę zmianę kadry kierowniczej wyższego szczebla, jednak bez zmiany w obrębie najwyższych stanowisk kierowniczych. Jay Y. Lee., syn zmarłego niedawno prezesa, nie obejmie jednak stanowiska po ojcu.

Jest ku temu powód. Z jednej strony, Samsung nie obsadza stanowiska, które, w świetle specyficznej kultury biznesowej Korei Południowej, niejako “przynależy” do Jaya Y. Lee. Z drugiej strony pojawia się problem prawny. Lee mierzy się obecnie z dwoma procesami, które zdaniem analityków mogą go osadzić w więzieniu – dodajmy, że po raz drugi w jego biznesowej karierze.

Analitycy twierdzą, że w obliczu niepewnych wyników obu procesów, Samsung nie spieszy się, zanim wprowadzi duże zmiany na stanowiskach kierowniczych. Warto dodać, że Jay Y. Lee był de facto u steru firmy przez ostatnie kilka lat. Jego ojciec był poddawany intensywnemu leczeniu od 6 lat.

Lee Jae-seung – szef działu urządzeń cyfrowych, Lee Jung-bae – szef działu pamięci i Choi Si-young – szef działu produkcji półprzewodników, zostali awansowani na stanowisko prezesa. Obecni współzarządzający, Kim Ki-nam – szef działu rozwiązań dla urządzeń, Kim Hyun-suk – szef działu elektroniki użytkowej i Koh Dong-jin – szef działu IT i komunikacji mobilnej, utrzymują swoje stanowiska, podał Samsung w oświadczeniu.

Znamy wartość transakcji przejęcia Slacka przez Salesforce. To będzie jedna z największych kwot kiedykolwiek zapłaconych za firmę software’ową.