Mario Silveira, wiceprezes AMD, który odpowiada za rozwój biznesu w regionie EMEA, komentuje aktualną pozycję firmy na świecie i w regionie oraz strategię współpracy z partnerami, aby spełniała oczekiwania i osiągała zamierzone cele.

Mario Silveira to branżowy weteran z prawie dwudziestoletnim doświadczeniem w sektorze technologicznym, który od marca 2019 roku odpowiada za rozwój biznesu AMD w regionie EMEA. Przygotowuje strategie wprowadzania na rynek produktów i współpracuje z partnerami, aby firma spełniała oczekiwania klientów i osiągała zamierzone cele.

Jakie są priorytety AMD na 2021 roku i dalej?

Tak długo, jak trwa pandemia, naszym nadrzędnym celem jest zapewnienie wszystkim, którzy pracują z AMD zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie, poczucia bezpieczeństwa i wsparcia, aby mogli wypełniać swoje codzienne obowiązki w zrównoważony sposób. Jak dotąd nam się to udaje i firma jest w dalszym ciągu na dobrej drodze, żeby osiągnąć cele zapowiedziane w planach z marca 2020 roku. Nie traktujemy tego jednak jako czegoś, co jest nam zagwarantowane. AMD będzie wobec tego robić wszystko, co jest możliwe, aby pracownicy i partnerzy byli bezpieczni, a działalność firmy mogła rozwijać się dalej.

Istotnym powodem naszych sukcesów w ostatnich latach są dobre relacje AMD z partnerami, integratorami i dostawcami. Jako szef rozwoju biznesu w EMEA, jednym z moich priorytetów jest oprzeć się na wielu mocnych stronach wynikających z tych połączeń, ponieważ doświadczyłem ich z pierwszej ręki w czasie pandemii. To one zapewnią AMD możliwość rozwoju jednocześnie chroniąc i wzmacniając mocne i trwałe relacje w łańcuchu dostaw, które są szczególnie ważne dla osiągnięcia sukcesu w nadchodzących latach.

Dla przykładu wprowadzenie 5G na wielu rynkach tworzy zapotrzebowanie na nowy sprzęt i technologie do centrów danych. Nie istnieją tam żadne wcześniejsze preferencje, więc AMD wcześnie zaczyna rozmowy na ten temat. Naszym celem jest stać się wiodącym dostawcą sprzętu do centrów danych. AMD jest także mocno zaangażowane w projektowanie systemów przeznaczonych dla architektury „blockchain”.

Jakie są największe różnice między AMD, a jego głównymi konkurentami?

Mario Silveira jest wiceprezesem AMD w regionie EMEA od ponad 2 lat, chociaż z AMD był wcześniej związany w latach 2012-2016 (fot. AMD)

Idziemy o krok dalej, żeby uszczęśliwić naszych klientów. To najbardziej oczywisty etos, gdy myślisz o technologiach AMD. Na przykład nasze zespoły badawczo-rozwojowe sprawdziły się znakomicie skoro udało się nam wprowadzić na rynek pierwsze na świecie 7-nanometrowe procesory x86 i następców rdzeni „Zen 2”. Jednym z owoców jest rodzina AMD Ryzen™ Threadripper™, czyli najmocniejsze procesory do wydajnych komputerów stacjonarnychⁱ.

Założenie jest takie, żeby starać się bardziej i pójść jeszcze dalej nawet mając taką przewagę technologiczną. Weźmy na przykład to, co AMD robi, aby zwiększyć odporność łańcucha dostaw. Ciężko pracowaliśmy razem z naszymi partnerami, aby stworzyć wiodącą w branży kontrolę procesów, zarządzanie nadwyżkami oraz organizację łańcucha.

Dzięki naszym bliskim relacjom z partnerami mogliśmy się szybko dostosować do niepewnych czasów ery COVID-19 i wykonać, to co do nas należało, w walce z pandemią, a przy tym zapewnić kontynuację dostaw potrzebnych produktów dla producentów OEM, firm w kanale i innych. To właśnie dlatego AMD razem z partnerami mogło dalej się rozwijać pomimo obecnego kryzysu zdrowotnego.

Czy pandemia zmieniła rynek sprzętu komputerowego i powiązanych technologii?

Owszem. Sprzedaż komputerów stacjonarnych i laptopów zaczęła ponownie rosnąć, po prostu dlatego, że tak wiele osób musiało pracować z domu – i początkowo prawie bez ostrzeżenia. W rezultacie wielu pracodawców nie było w stanie zapewnić pracownikom potrzebnego sprzętu, stąd wzrost popytu. Teraz, gdy organizacje miały już możliwość wykorzystać zasoby i ocenić sytuację, widzimy coraz więcej firm, które inwestują w nowe technologie i urządzenia bezpośrednio, co pomaga ludziom adaptować się do bardziej rozproszonego modelu pracy. Większość przedsiębiorstw wykorzystuje technologie, aby zdalna praca była wygodniejsza i bardziej efektywna.

I ta tendencja prawdopodobnie się utrzyma. Pandemia przyspieszyła transformację cyfrową biznesu na całym świecie. Miliony konsumentów pracują, robią zakupy i grają online, więc firmy musiały szybko się dostosować. Wiele z tego było możliwe dzięki technologiom takim jak wirtualizacja, które umożliwiają większą elastyczność i skalowalność. To z kolei zwiększa zapotrzebowanie na centra danych, serwery oraz bardziej wydajne i zaawansowane półprzewodniki.

To trend w obszarze systemów „big data”, sztucznej inteligencji i automatyki, więc to interesujący czas dla obecnych w świecie technologii, a zwłaszcza dla podmiotów zaangażowanych w projektowanie i produkcję układów krzemowych. Teraz trzeba po prostu dalej ciężko pracować, aby ludzie mieli dostęp do narzędzi i usług, jakich potrzebują.

Na przestrzeni różnych linii produktowych i segmentów – procesorów, układów graficznych, sprzętu konsumenckiego, serwerowego, korporacyjnego i konsol do gier – jakie są długofalowe tendencje, które zmieniają branżę i jaki będzie ich wpływ?

Największym trendem jest zwiększanie wydajności. Jeśli spojrzysz na rynek korporacyjny na przykład, to potrzebujesz wysokiej wydajności grafiki, aby umożliwić wirtualizację, przetwarzanie w chmurze, sztuczną inteligencję i wiele innych nowych technologii, od których będzie zależeć kolejna faza rozwoju biznesu. Dla przykładu: jeśli zamierzasz zwirtualizować większość infrastruktury sieciowej, zamiast uruchamiać wiele oddzielnych przełączników sprzętowych i modułów równoważenia obciążenia, serwer, na który uruchamiasz te urządzenia wirtualne, powinien mieć po prostu wydajną specyfikację.

W przestrzeni konsumenckiej głębokie ulepszenia w architekturze produktów wynikają z zastosowania 7-nanometrowych projektów (pomyśl o tym bardziej jak o Lego Technic, niż Lego Duplo) i to wywołało prawdziwe poruszenie w tym wyścigu wydajności. Użytkownicy końcowi są, całkiem słusznie, bardzo wymagający. Jeśli na przykład płacę za urządzenie mobilne, to chcę, aby dawało mi ten sam poziom wydajności i doznań, jakie zapewniłby mi komputer stacjonarny. Jeśli ten laptop wykorzystuję w moim domowym biurze, to jego moc nie służy mi tylko do codziennych aplikacji biurowych, ale także musi pozwolić uruchomić mi Minecrafta lub Fortnite’a, gdy wracam wieczorem i gram z moimi dziećmi. To rola producentów sprzętu, aby nadążyć za tymi wszystkimi różnymi wymaganiami.

Wreszcie, jeśli spojrzymy na samą skalę zwiększania się ilości danych w 2020 r. i później, to AMD naprawdę przygotowuje się na nadchodzące megatrendy wpływające na biznes i społeczeństwo – takie jak sztuczna inteligencja.

W jaki sposób firma AMD zaadaptowała się, żeby lepiej służyć swoim klientom w świetle nagłych wyzwań związanych z transformacją cyfrową inspirowaną przez sytuację związaną z COVID, a także tych długoterminowych trendów?

Jesteśmy dumni z tego, że wspólnie z naszymi partnerami dostarczamy technologie i produkty, których świat potrzebuje teraz bardziej niż kiedykolwiek. Obecnie ludzie pracują bezpiecznie i wydajnie w domu na laptopach z procesorami AMD, korzystając z usług działających w oparciu o serwery z procesorami AMD i szukając przełomowych rozwiązań medycznych, które badają superkomputery na bazie platform AMD.

Jeśli spojrzymy na technologie, które rozwija firma AMD, to jesteśmy liderem w sferze wysokiej wydajności, funkcji ochronnych i zrównoważonej komputeryzacji. Firma AMD jest również liderem w dążeniu do uczynienia komputerów jeszcze mniej wpływającymi na środowisko, co obrazuje inicjatywa efektywności energetycznej 25×20. To zobowiązało AMD do opracowania procesorów, które są 25 (dwadzieścia pięć) razy bardziej energooszczędne niż wtedy, gdy ten cel został ustanowiony w 2014 roku. Naszym zamiarem było osiągnięcie tego do 2020 r. – i to zrobiliśmy. A do tego trzeciej generacji procesor AMD Ryzen™ z układem graficznym Radeon™ Vega nie tylko osiągnął ten cel, lecz wręcz go przebiłⁱⁱ.

Centrum AMD Partner Hub i portal szkoleniowy AMD Training Portal zostały również przeprojektowane, aby sprostać długotrwałym wyzwaniom, przed którymi stoją nasi partnerzy na rynku. Opracowaliśmy też model wirtualnego zaangażowania dla zespołów AMD i wyposażyliśmy je do pracy w domu. Oprócz tych wewnętrznych aktywności, firma AMD wspierała także uniwersytety i instytuty badawcze przez cały 2020 r. poprzez Fundusz HPC. W tym roku jak dotąd pomogliśmy trzem uniwersytetom w skonfigurowaniu superkomputerów do badań nad COVID-19.

Wspomniałem już o procesorach AMD Ryzen™ Threadripper™, które z łatwością zapewniają najwyższą wydajność w swojej kategorii. To samo dotyczy, na przykład, naszych wydajnych kart graficznych AMD Radeon™ RX 6000, które zapewniają wysokiej klasy doznania na komputerach stacjonarnych. No i są jeszcze AMD EPYC™, które są obecnie najwydajniejszymi procesorami serwerowymi x86 na świecieⁱⁱⁱ. Bez względu na to, w jakim sektorze pracujesz, AMD dysponuje technologią, której potrzebujesz, żeby mistrzowsko sprostać wyzwaniom w warunkach COVID i post-COVID.

W jaki sposób firma AMD uwzględniła priorytety klientów w projektowaniu swoich produktów i w sposobach współpracy z kluczowymi partnerami, takimi jak producenci OEM i podmioty z kanału sprzedaży?

AMD angażuje partnerów w tworzenie planu działania i słucha wszystkich swoich sprzedawców detalicznych, integratorów i klientów. Konsumenci domagali się mniejszych, mocniejszych, ale i mniej energochłonnych chipów i to właśnie AMD dostarczyło. Wiemy, że przenośność i zużycie energii są priorytetami dla konsumentów, dla których jest to istotne z powodów środowiskowych i ekonomicznych. Możliwość dostarczania na urządzeniach mobilnych takiej wydajności, którą wcześniej uważano za typową dla komputerów stacjonarnych, pomaga zaspokoić rosnące zapotrzebowanie użytkowników na rozwiązania premium — niezależnie od urządzenia.

Jeśli chodzi o nasze relacje z producentami OEM i integratorami systemów, ciężko pracujemy z nimi, aby zwiększyć świadomość i popyt na produkty. To nie jest trudne – te komponenty zapewniają znakomitą wydajność. Są one również odpowiednio wyceniane, aby były wysoce konkurencyjne na rynku. Często jest to tylko kwestia rozmowy.

Jakie kroki podejmujecie w celu wzmocnienia relacji z partnerami w kanale i integratorami?

Intensywnie pracujemy nad programami takimi jak AMD Arena, które zapewniają naszym partnerom zasoby i wsparcie, których potrzebują, aby z powodzeniem integrować i sprzedawać produkty AMD. Dla partnerów w kanale oferujemy wiodące w branży szkolenia, a także szereg wysoce konkurencyjnych zachęt i nagród. Myślę, że wszyscy dostrzegli to przy okazji procesorów AMD Ryzen. Cóż, oczekujemy więcej tego samego. Relacje działają lepiej, gdy wszyscy wygrywają. Nasi producenci OEM i partnerzy mogą spodziewać się sukcesów, gdy wybiorą AMD.

W związku z tym, że klienci dostrzegli silną ofertę produktową, jaką wprowadziliśmy na rynek, toteż znacznie pobudziła ona popyt na nasze produkty. Chcąc sprostać temu zapotrzebowaniu AMD rozwija głębokie strategiczne relacje partnerskie z dystrybutorami, a nasze programy są budowane tak, aby mieć właściwych partnerów we właściwych miejscach do prowadzenia działalności we właściwy sposób. Utrzymanie pewności na niepewnie funkcjonującym rynku poprzez wspieranie kanałów, podtrzymywanie wiarygodności rynkowej i prowadzenie solidnego, niezawodnego programu partnerskiego jest dla nas bardzo ważne.

Dla klientów, którzy przeszli z konkurencyjnego produktu na AMD w przeszłości, jakie strategie okazały się skuteczne z perspektywy AMD, producenta OEM lub partnera handlowego?

Wybór jest niezwykle ważny. Wraz z wprowadzeniem najnowszej generacji produktów Ryzen i Radeon, klienci mogą zaoferować alternatywy dla własnej oferty produktów. Konkurencja jest niezwykle zdrowa, a strategia realizowana w oparciu o jednego dostawcę wiąże się z większym ryzykiem dla klientów. Posiadanie konkurencyjnego scenariusza jest zwykle zdrowym podejściem w trudnych czasach.

Ponownie, technologia i stosunek jakości do ceny mówią same za siebie. Nie podoba mi się wyrażenie „bang for your buck” – to stereotyp branży. Ale to prawda, że dostajesz więcej za złotówkę, gdy wybierzesz AMD. Niezależnie od tego, czy jesteś graczem, czy dyrektorem CISO, kto by tego nie chciał? Z perspektywy integratora, to który nie chciałby wpleść tego w swoją ofertę: kup od nas, a wydasz mniej i dostaniesz więcej.

Z jakich ostatnich sukcesów jesteś najbardziej dumny?

Zespół badawczy fizyki cząstek Wielkiego Zderzacza Hadronów CERN niedawno zdecydował się zbudować na procesorach AMD EPYC™ 7742 systemy, których używają do przetwarzania danych eksperymentalnych. To było naprawdę fajne i obudziło we mnie trochę fana nauki. I myślę, że obudziłoby w każdym, kto pracował w branży naukowej lub technologicznej! Ekscytująca była również współpraca AMD z Centrum HPC w Stuttgarcie w celu stworzenia systemu Hawk na bazie 64-rdzeniowych procesorów, podobnie jak uruchomienie napędzanego AMD superkomputera Mahti w Finlandii. AMD jest również pierwszą firmą, która ponownie dostarcza nowe generacje procesorów i układów graficznych dla konsol do gier.

Czy możesz nam powiedzieć coś o planach działania AMD na polu komputerów stacjonarnych, stacji roboczych i serwerów, a także dla układów graficznych? Na co powinien zwrócić uwagę rynek w ciągu najbliższego roku?

W marcu 2020 r. opublikowaliśmy szczegółowy plan działania, który jest nadal aktualny. Ani pandemia, ani żadne inne czynniki nie spowodowały opóźnienia. Nowa architektura „Zen 3”, podobnie jak jej poprzedniczka, wykorzystuje 7-nanometrowy proces technologiczny, ale zapewniła przy tym mniejsze opóźnienia dzięki przyspieszonej komunikacji między rdzeniem a pamięcią podręczną, a także podwoiła bezpośrednio dostępną pamięć podręczną L3 na rdzeń. To zapewnia do 2,8-krotnie większą wydajność w przeliczeniu na wat w porównaniu z konkurencją^iv.

Nasz obecny publiczny plan przedstawia naszą trajektorię i to, co robimy dla obecnej generacji, ale także dla następnych. Oczywiście mamy zespoły, których perspektywa wykracza dalej, ale nie mówimy publicznie o rzeczach tak odległych. Największą zmianą dla AMD, w porównaniu do tego, jak działaliśmy jeszcze kilka lat temu, jest to, że mamy zespoły projektowe, które stale działają metodą żabich skoków. Pomaga nam to zachować ciągłość w procesie innowacji i trzymać się cykli 12-18-miesięcznych oraz mieć odpowiednią ilość czasu, aby upewnić się, że nasz sprzęt uzyskuje odpowiednią wydajność. Podczas projektowania nowych produktów zawsze istnieje równowaga pomiędzy dopasowaniem wydajności do efektywności energetycznej, funkcjonalnością i pokonywaniem standardów branżowych.

W jakim stopniu opinie OEM i ISV odgrywają rolę w rozwoju produktów AMD?

Odgrywają ogromną rolę w rozwoju naszych produktów i we wszystkim, co robimy. AMD słucha uważnie opinii wszystkich swoich partnerów, w tym producentów OEM i ISV. Naprawdę rozumiemy wartość oprogramowania i to, w jaki sposób zapewnia ono doskonałe wrażenia dla użytkownika naszego sprzętu. Pragniemy rozwijać to dalej zwłaszcza tutaj, w EMEA, a także rozwijać naszą współpracę z wiodącymi na rynku producentami sprzętu i innych rozwiązań.

Czy czymś chciałbyś się jeszcze podzielić się z nami na koniec?

Jestem podekscytowany na myśl o 2021 roku. W pełni się nastawiam na to, że AMD ponownie zwiększy swój udział w rynku w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy. Będziemy również bardzo ciężko pracować, aby utrzymać naszą reputację w dziedzinie innowacji. Cokolwiek robimy, to wiem, że wiele z naszego sukcesu będziemy zawdzięczać naszym partnerom. Na koniec zatem powinienem im wszystkim powiedzieć: „dziękuję”.

Źródło materiału: AMD

Czy Europa ma szanse w wyścigu półprzewodnikowym? UE rozważa utworzenie europejskiego sojuszu producentów.